piątek, 30 lipca 2010

Cześć, co tam? Ściemniło się i wyciszyło. Czasem jakiś szum na korytarzu, ale tak naprawdę to nie moje dźwięki i nie moje zapachy i no. Dobrze mi dobrze tylko, że ja nie mam pojęcia co się dzieje na scenie bo pytałam już 2ch osób i nikt nie jest w stanie odpowiedzieć. Szum samochodu odbił się od ścian, jest też youtube idealny do zagłuszania myśli głowa głowa pustka puk kap wysokie dźwięki w wojnie z ciszą, tak nie cierpię wysokich dźwięków nawet nie umiem ich powtórzyć, ale każdy wie o jakie dźwięki chodzi o takie beznadziejne dźwięki siekające banie co jest lepsze że cisza niby że 24 godziny na dobę cisza przechwytuje klientów konkurencji wysokich dźwięków że chce sprostać ich oczekiwaniom zmienia logo na niebieskie i Ty Też Możesz Być Taki Jak My? fuck !
dobranoc :)
mimi

sobota, 24 lipca 2010

Sodówa... xD



"Co z rosnącą wokół was sławą?...." xD

czwartek, 22 lipca 2010

Niby rodzina......

Tak wygląda "rodzina", która siebie szanuje, przyjaźni się i ufa sobie....


Zaufanie, czym jest???
Połowa nie ma o tym pojęcia, a raz stracone trudne później do odzyskania.
Tak jest teraz, moje zaufanie do połowy jest nadszarpnięte. Smutno mi jest, że po mimo moich próśb i rozmów nadal jestem zlewana ciepłym moczem.
Picie w dniu występu??????? Tej zasady nie łamie nikt, kto siebie i innych szanuje!!!!






niedziela, 18 lipca 2010

Odczucia.

Piątkowy Sennic dopełnił się. Z jednej strony można ponarzekać, że mało ludzi, żę nie było czuć magii z tej drugiej strony, że zawiodła organizacja (pieniążki...), że Pan z chadeku wkurwiał nas łażeniem po scenie i zapalaniem świateł ;]...
Z drugiej strony, ostatnimi czasy to jedne z najfajniejszych kilku godzin jakie się przeżywa w wakacje... I magia była w nas, i sprowadzaliśmy się do stanu Stand-By, i wspólny pasztet ze wspólnym chlebem (Pani Ela po raz kolejny poczułą instynkt macierzyński ;]), i napierdalanie Kingi "chujowo, chujnia, chujówka ;p..." i "zagrajmy to pięknie dla siebie, czujecie dreszcze?..." - na drugie ucho.
Było spooczko fooczki ;)    Teraz czas na Olecko.
Highway to Olecko.
Olecko remains the same.
Ride the Olecko.
Alice in Olecko.
Children of the Olecko.
Appetite for Olecko.
Olecko's Division.
The Olecko Experiences.
Led Olecko.
Mad Olecko.
Kombajn do zbierania kur po Olecku.
The Olecko's Weather...
itp itd.

No. To do zo ba cze nia.

środa, 14 lipca 2010

Nowa propozycja


Już 19.07 jedziemy do Olecka na zaproszenia, a niedługo  czeka nas kolejna przygoda, tym razem pod koniec września odwiedzimy Białą Podlaską, na Festiwalu teatrów ognia, lecz po raz pierwszy zagramy podwójnie.

poniedziałek, 12 lipca 2010

abres los ojos...


Poniedziałek. Z reguły na usta ciśnie się, że to początek kolejnego zmarnowanego cyklu. 7 dni zastoju, nudy; Bez powietrza... Dla mnie przynajmniej poprzednich 14 takich w większości było. Kot spierdolił, wolał zimno i zakupy... Kot psychiczny. Jego nie było już dłuższy czas.. Może z przerwami, w dużej mierze dzięki Wam, przerwom na wyjazdy i jakieś ciekawe interakcje między nami, których jednak i tak ubywało z czasem.... Pojawił się opasły, czarny kot, który chce nas (przynajmniej mnie osobiście) zniewolić, ograniczyć, przykuć do łóżek i monitorów, otępić zmysły, zasiać obawy, pod przykrywką błogiego rozleniwienia,... Łatwa sztuka, analogia picia soku 100% (w tym przypadku cukru..)
Pierdolić owego kota... Zaraz piątek (tygodnia koniec i początek xD), a do piątku zostało nam 5 dni na ferment myśli, emocji, wyzwoleniowyrażenie odczuć. Kurwa, zasiejmy dziś po czwartej pnącza pieprzonej psychodelii, zamknijmy okna temu co wokół nas, otwórzmy okno na kosmos, na to co dusi się w nas samych.
W piątek będziemy oglądać ogród, ręcyma w dół, nogami do góry, wonderland.
Świeci wrażenie, że to będą fajne dni, damy z siebie dużo i otrzymamy z n-tą siłą x3 to samo, bądź wiele więcej..."Zróbmy coś dziwnego" Niech to nie będzie pusty slogan, zróbmy Piękne Popapraństwo... Polucję duszy, nadkolory. Królicza nora jest wciąż otwarta! To co, wskakujemy? Chyba warto...
Wyjdziemy w piątek na scenę, pokażemy kolejnym Alicjom drogę na drugą stronę. Myślę, że już niebawem nie będą chciały wychodzić ;]

Amen, senjednakcoś. :*

czwartek, 1 lipca 2010

Jawny sprzeciw ! (I głosujcie na Jarka !!!) xD

Ja tu żem chciał se cuś popisać na blogu, nie, bo każdy drze twarz, że nic nie pisze się tam, a tu taki oczerniajoncy fpis!!!   To jawna spekulacja... Nikt nie ma dowodów że ja ową focię żem strzelił zioły! Kułwa... -.-  I czy ktoś do kuwy nendzy morze mi podać link do zdjeńć z hepeningu?

Widziane oczami Michała K

Tenże oto człek, zwany Michał K ma bardzo ciekawy pogląd na świat. A cóż widzi ten człek....


A teraz sonda : CZYJE TO ???   Prosimy wysłać sms o treści "cyce.imię właściciela" pod numer 7606. Koszt 1 numerek + VAT