czwartek, 22 lipca 2010

Niby rodzina......

Tak wygląda "rodzina", która siebie szanuje, przyjaźni się i ufa sobie....


Zaufanie, czym jest???
Połowa nie ma o tym pojęcia, a raz stracone trudne później do odzyskania.
Tak jest teraz, moje zaufanie do połowy jest nadszarpnięte. Smutno mi jest, że po mimo moich próśb i rozmów nadal jestem zlewana ciepłym moczem.
Picie w dniu występu??????? Tej zasady nie łamie nikt, kto siebie i innych szanuje!!!!






2 komentarze:

  1. nie rozumiem o co chodzi i czemu akurat tutaj i teraz a nie tam i wtedy o tym..
    mimi

    OdpowiedzUsuń